Odczuwanie a seksualność

W najczystszej ekspresji seks jest czuciem. Co więcej, budzi w nas ogromny wachlarz emocji, które mogą maskować lub zapobiegać rzeczywistemu odczuwaniu. Emocji, które w rzeczywistości nie należą do seksualnego spotkania, ale pochodzą z naszego dzieciństwa i relacji z naszymi rodzicami.

Seks może być najczystszym, najbardziej szczerym i najintensywniejszym spotkaniem między dwojgiem ludzi. W końcu oboje są nadzy, obejmują się, dotykają, przenikają nawzajem, co nie jest możliwe w żadnej innej dziedzinie życia.

Seksualności towarzyszy tyle emocji, co w żadnym innym obszarze życia. Ale dobry seks nie składa się z możliwie wielu emocji, jest wolny od nich, jest czystym czuciem, skóry do skóry, serca do serca, w bezpośrednim kontakcie. 

Emocje zaciemniają i zniekształcają to głębokie spotkanie dwóch istot i nie powinno ich tutaj być. Odbierając nasze uczucia świadomie i czując je, stajemy się obecni w teraźniejszości. Uwalniamy tym samym nasze ciała od duchów przeszłości a naszą seksualność od napięć i blokad, które wywołują uczucia, których nie chcemy poczuć.

W ten sposób powoli wychodzimy z piekła emocji w magiczny świat uczuć, gdzie świadomie czujemy pożądanie oraz niezliczoną ilość doznań, które budzi w nas kontakt cielesny, odczuwamy ochotę, czułość, miłość oraz przeróżne niuanse tych wszystkich pięknych przeżyć. 

Safi Nidiaye, Wieder fühlen lernen (Nauczyć się ponownie odczuwać), Integral Verlag, München, 2006